Korytarz (Multi)

Hisado · Usser

Ja jej nie zrobiłem...

Edward · *Administrator*

Aku: Tylko ty tu jesteś i trzymasz tę line co wychodzi z tych dziur. Wszystko jest przeciwko tobie. <cień przykrył oczy, ale widać pół okręgi(Złość)> <wyjęła z jednej szafki biurka duży wachlarz> <lekko przyklapuje nim w dłoń>

Hisado · Usser

Huh?!<kropla potu>[Ten wachlarz... on...]T...to zwykły przypadek...

Edward · *Administrator*

Aku: "Przypadek"? A więc przyznajesz się, że to ty zrobiłeś. Teraz nie masz szans ucieczki, musisz to naprawić.

Hisado · Usser

Nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi...

Edward · *Administrator*

Aku: Tylko ciebie tutaj widzę, po tym huku. Napraw to zanim szpital się całkowicie zawali, bo inaczej pocierpisz.

Hisado · Usser

[Terrorysta...] Potrafie znieść każdą torture... <chwycił mocniej pistolet>

Edward · *Administrator*

Aku: Przy psychicznej nawet najtwardsi mogą wymięknąć. <dalej cień pod oczami i te pół kółka> *uśmieszek wampira*

Hisado · Usser

[tak jak myślałem...] łap... <rzucił Aku granat>

Edward · *Administrator*

Aku: Wha!? <złapała i odrzuciła w jego stronę> [Do diabła... odruch...]

Hisado · Usser

<złapał granat i wyskoczył przez dziure>[lepiej jak będe ją pilnował na odległosć]<pobiegł gdzieś>

Edward · *Administrator*

Aku: HEJ!? <nerw> <ogień w oczach> [Następnym razem zdzielę!] <spojrzała w miejsce gdzie była Tamara> HĘ!? [Jak to możliwe, że mogła gdzieś pójść i to bezszelestnie!?] <zaczęła się rozglądać>
<zauważyła Tamarę stojąca przy ścianie> Tutaj jesteś.

<odwróciła głowę w jej stronę i kolor tęczówek był czerwony>

Aku: Huh!?

Nie zbliżaj się do mnie... jeśli ci życie miłe. <po czym zaczęła dalej iść ku wyjściu opierając się o ścianę>

Aku: <sparaliżowana> [Spa... sparaliżowała mnie wzrokiem...] <trzęsie się>

<wyszła ze szpitala>

Aku: [Nie dobrze mi... słab...o...] <zemdlała>

Hisado · Usser

<pojawił sie obok Aku trzymając Tamare na rękach><rozgląda sie>Strasznie zaniedbany ten szpital... <spojrzał na Aku>Nawet pracownicy sie obijają...

Edward · *Administrator*

Aku: <dalej nieprzytomna>

Hisado · Usser

<położył Tamare obok Aku>Dobrze... lepiej będzie obserwować ją z daleka <znikł>

Edward · *Administrator*

(Zapomniałem napisać xd coś ważnego)
Brighett, Bries, Eduard: <pojawiły się w szpitalu> <podeszły i stanęły nad Tamarą>

Brighett: Poszło łatwiej niż myślałam...

Eduard: <wzięła Tamare na ramie>

Brighett: Znikamy... Aizen będzie zadowolony z jej przyniesienia. <zniknęli>

Edward · *Administrator*

Aku: <siedzi w recepcji na naprawionym krześle i zajada se fete(oczywiście wykałaczką ^^)> [Nuda... przynajmniej mam święty spokój.]

Naruto · Usser

<pojawił sie z dymem>Aku wstawaj!!! huh? już nie śpisz?!

Edward · *Administrator*

Aku: <zmarszczyła brwi> <dojadła to co miała w ustach> Jak widać... po co się drzesz?

Naruto · Usser

[nie udało sie tym razem] a bo ja wiem