Emi (Room)

Rei · Usser

<wali pięścią w ziemię> <spuszcza głowę w dół i włosy przykrywają jej twarz> [Dlaczego!?] <Cicho: Dlaczego...>

Emi · Usser

<budzi się> <patrzy na Kumiko> Co...co z nią ?

Gość

<położył ręke na ramieniu Rei>

Dlatego, że tego chciała.
Jeśli ktoś coś chce nie można go powstrzymywać.
Można jedynie powiedzieć, że nie warto, ale czasem jest za puźno.
<uśmiech>

Rad · Usser

Przykro mi Emi, ale ona nie żyje.

Emi · Usser

*łzy w oczach*

Louis · Usser

[Kumiko.... dlaczego?]
<Przypomina mu się druga strona i koszmary>
<patrzy na Suno>
[Huh!?]

Rei · Usser

<Trochę zła a za razem smutna wciąż patrzy na ziemie, na chwilę kieruje wzrok na Kumiko> [Każde życie jest ważne...A zwłaszcza takie.]

Rad · Usser

W tym momencie było warto. Sądzę, ze nie uzdrowilibyśmy Emi nawet w tyle osób.

Gość

Ale od tej pory... zacznie się jej nowe życie.
Więc nie martwcie się i otrzyjcie łzy.
<uśmiech>

<położył ręke na sercu Kumiko>
<zaczeły z serca Kumiko wylatywać motyle>

Oto początek jej wędrówki.
<uśmiech>

Rad · Usser

Życie jest warte tyle ile droga którą takie życie przebyło.

Rei · Usser

<powoli wstaje ze wciąż spuszczoną głową,włosy nadal przykrywają jej twarz> <podchodzi do otwartego okna i siada na parapecie patrząc na słońce> *smutna*

Emi · Usser

Kumiko jako duch czyli jej nie widzimy: <patrzy na ich smutne miny> Eh...

Rad · Usser

<patrzy na Kumiko> Bigonda nata tu.

Gość

<uśmiech>

<podszedł do Rei>

Nie bądź smutna... każdy kiedyś odejdzie, ale zacznie się jej nowe życie.

Louis · Usser

<podchodzi do Rei>
<cichym głosem> Nie martw się...

Andrew · Usser

Emi · Usser

Kumiko jako duch czyli jej nie widzimy: <podchodzi do Rei> Ja...Musiałam...O KURNA PRZECIEŻ TY MNIE NIE SŁYSZYSZ !

Rad · Usser

<strzelił dziwnym pociskiem w ciało Kumiko> <Kumiko zaczęła świecić dziwnym światłem>

Gość

Huh....
<spojrzał się na Kumiko>

Rad · Usser

<przenosi się między wymiarami> Witaj Kumiko.