Edward VS Miatahashi

Edward · *Administrator*

Opis otoczenia:
Okrągła platforma wielkości rynku, gdzie na obrzeżach są kamiennie słupy.
Całość znajduje się 30 metrów nad oceanem więc radziłbym nie spaść bo by bolało.
(Już dosyć sporo zrujnowana)

Edward - Orzeł
Mitahashi - Reszka

Walke zaczyna: Mitahashi: (TT_TT)

Edward · *Administrator*

<ptak wylądował na platformie i znikł> Eh... <rozgląda się za kamerami> Chyba są ukryte... <spojrzał na swoją ręke> [Proteza ręki i nóg... tak jak dawniej <rozpacz w umyśle>]

Mitahashi · Usser

<wyszedł zza jednego Filara> To czas na nas. *poważna twarz* Odrazu cie ostrzegam, że w tej walce nie ma litości. Zgoda? <opiera plecy o filar>

Edward · *Administrator*

Heh... zgoda... *poważna twarz* [Sprubóje wygrać... mam z nim szanse, ale musze zachować trzeźwy umysł i myśleć logicznie... jak nie to po mnie... na początek, zabić uczucia w swym sercu by walczyć bez litości...] <zamknął oczy i po chwili je ptwarł> <lekko przymkniete oczy> <małe źrenice> <zmarszczone brwi> Zaczynajmy...

Mitahashi · Usser

Widze, że zabiłeś uczucia w swym sercu by walczyć bez litości. <chwycił za rękojeść miecza, ale nie wyciąga>

Edward · *Administrator*

<platforma lekko się zatrzęsła> <płaszcz zachowuje się tak jakby była burza> <roztawił nogi jak i ręce> <to co było pod jego nogami się zapadło> Ponieważ zabiłem swe uczucia... jestem wstanie kontrolować swoją moc, a nie tracić kontrole podczas bycia normalnym podczas mojej furii...

Mitahashi · Usser

Huh!? <dwa razy mrugnął> [Wygląda na to, że będe musiał bardziej się postarać by go pokonać... nie będzie to zbyt łatwe...] <wyciągnął miecz>

Edward · *Administrator*

<puścił na Mitahashiego 3 kule i znikł> <pojawił się za nim> <gdy pięść była blisko jego ciała znowu zniknął i tak pare razy aż wkońcu znikł na większość czasu>

Mitahashi · Usser

Uh! <szeroko oczy otwarte> Huh! <odbił mieczem kule> Gdzie on jest?! <zamachnął się obrotem po czym wyskoczył w powietrze>

Edward · *Administrator*

<rozciął mu kawałek zdrowej ręki> Hm? <pojawił się przed za i po bokach Mitahashiego> Jak mnie trafiłeś? <wszsytkie iluzje zamachują się jednocześnie na Mitahashiego po czym znikają> <pojawił się na jednym z filarów> <ma zakmniete oczy>

Mitahashi · Usser

Ugh! <szeroko oczy otwarte> [Dlaczego ma zamknięte oczy?] <wylądował na ziemi> <z miecza wydobywa się niebieski ogien> HaaaAAA!! <oczy zmieniły kolor na białe>

Edward · *Administrator*

<otwarł oczy> <białe oczy> <cała platforma się lekko pokruszyła> <pojawiło się 5 Edwardów po jego bokach i wystrzelili 28 czerownych kól po czym zniknęli> Heh... <przykucnął i przyłożył dłoń do filara>

Mitahashi · Usser

HaaaaaaAAAAAAAAA!!! <jego ubranie zachowuje się jak podczas burzy> <odbił wszystkie kule w Eda po czym sam bardzo szybko zaczął biegnąć w jego strone> Król Oceanu!!

Edward · *Administrator*

Mitahashi · Usser

HYAAA!! <zamachnął się od góry mieczem na Edwarda>

Edward · *Administrator*

<zamachnął się energetycznym mieczem od dołu> Geheno!! <w chwili zderzenia obu mieczy nastapił olbrzymi oślepiający błysk>

Mitahashi · Usser

<siłują się na miecze> To ja tutaj wygram Edward!! <zaciska zęby> <dalej wydobywa się jasne światło z ich spotkania mieczy>

Edward · *Administrator*

Jak ty wygrasz to ja zgine!! Nie moge do tego dopuścić!! <jego energetyczny miecz zacząl się ruszać(traci stabilność)> Huh! [Cholera! Za dużo myśle o zwycięstwie!!]

Mitahashi · Usser

Hm? <wykorzystał chwile destabilizacji jego miecza i rozcioł mu klatke, nogi, ręce i plecy> <po chwili światło wróciło bo dalej się siłują> Chyba wygram!! AHAHAHA! <kolor oczu zmienił mu się na fioletowy>

Edward · *Administrator*

AAAAA!!! <krew leci z ust> <szeroko otwarł oczy, małe źrenice> <zaczyna przyciskać Mitahashiego przez przesuwanie swojego miecza bliżej niego> Nie dam się tobie Mitahashi Kanate!! Ponieważ...