Rynek (Multi)

Ewa Zero · Usser

Raczej tak, chociaz... ktos tu idzie.

<wiekszosc uniknela fal energii> <jeden z wilkow skoczyl na Rei od tylu>
<lekkie trzesienie ziemi bylo przez chwile>

Huh? A co to bylo ? <rozglada sie> <otoczona przez 5 wilkow> O diabli wzieli! <zakryla sie roslinami, a wilki strzelaja w nie lejserami>

Rei · Usser

<Obróciła się i odepchnęła go promieniem>
<Pojawiła się przed Magdą ochraniając ją przed pociskami>
Mogłabyś znów je związac ? <Stworzyła do pomocy parę klonów,które odpierają ataki>

Ewa Zero · Usser

<wilki obwiazaly korzenie, niestety pare z nich nie zlapalo i zaczely strzelac w trzymajace inne korzenia>

[Wydaje mi sie, ze...] <rozglada sie> <stowrzyla ognista kule w rece i strzelila w jakiego wilka>

Edward · *Administrator*

Dark Zero: <mieczem rozwalil kawal budynku i stanal jakies 19 metrow od nich>

Rei · Usser

<Zniszczyła parę wilków po czym odwróciła się w stronę Dark Zero>
Huh...? [Ta...Energia. Niemożliwe.]

Ewa Zero · Usser

<spojrzala na Zero> O rany... nie jest dobrze. <nieco przerazona>

<wilki spojrzaly sie na Dark Zero i nieco sie odsunely> <wszystkie wydaly z siebie ryk o nieco dziwnym brzemiu, ktory ma na celu uszkodzenia urzadzen elektrycznych i zmyslow czlowieka(Wech, sluch, obraz itp itd)>

Huh...? <nieco kolysze sie jej w glowie> [Co sie dzieje? Co to za dziwny ryk? Chyba przez niego wlasnie tak sie czuje, nie wiem jak Rei]

Edward · *Administrator*

Dark Zero: <glowe poobracal lekko na boki po czym zaczal powoli isc(nie wiem jak dlugi krok xD) w ich strone>

Rei · Usser

<Chwyciła się za głowę> <Jak przez mgłę widzi idącego Zero>
[To przez te wilki...] <Zatyka sobie uszy> [Może coś pomoże...] <Znów spojrzała w kierunku Zero>

Ewa Zero · Usser

<rece i nogi Zero plotly korzenie> [W takim stanie nie mamy raczej szans wygrac.]

<wilki laserem rozbily korzenia>

Edward · *Administrator*

Dark Zero: <stanal przed nimi jakies 2 metry> <slychac jak lancuchy na jego zbroi szeleszcza>

Rei · Usser

[Boje się podejśc...Jest od nas dużo potężniejszy,więc nie damy mu rady...]
<Chwyciła mocniej rękojeśc miecza> [Zapewne nawet go nie osłabię...]
<Wycofała się trochę do tyłu patrząc na niego uważnie>

Ewa Zero · Usser

<nic nie widzi> <zatyka rekoma uszy> [Nadal je slysze! Te ryki!!]

<wilki obserwuja Rei>

Edward · *Administrator*

Dark Zero: <machnal mieczem w rei(dosc szybko)> <po machnieciu chwycil za tulow Ewe i zaczal zgniatac> <dwa glosy(Normalny i demoniczny)> Polowanie na was sie zaczelo.

Rei · Usser

<Uniknęła ostrza i cofając się wypuściła falę energii w Zero>
[Nic nie słysze,mam ograniczone zmysły...Tylko widzę z lekka jak przez mgłę...]
<Spojrzała na wilki> [Nie mogę o nich zapomniec...]

Ewa Zero · Usser

Ugh. [Chyba mnie zlapal, ale nawet nie czuje jakby mnie cos bolalo... ale tez nei chce umierac.]

<wilki strzelily promienie w Rei>

Edward · *Administrator*

Dark Zero: <szyja mu sie wydluzyla i przechylil leb do przodu by wchlonac fale energii> <szyja wrocila do normalnego stanu> <rzucil w Rei swoj miecz, ktoremu nadal tak szybkie obroty, ze wyglada jak kula> <puscil Ewe i piescia 'rozprul jej brzuch z kawalkiem klatki piersiowej> <iwa odleciala pod jakies gruzy, a po wiekszosci okolicy lezaly kawalki jelit i innych narzadow> <dwa glosy> czas na Ciebie

Rei · Usser

<Zniknęła pojawiając się na szczycie jakiegoś zrujnowanego budynku>
[Nie zapowiada się ciekawie...A sama nie dam sobie rady.]
Sheken! <Zbiła z toru lotu miecz> Nawet jak nie dam sobie z tobą rady,to nie w moim stylu się poddawac.
<Wzbiła się w powietrze> <Z dużą prędkością podleciała do Zero i nacięła mieczem jego policzek przejeżdżając także po kawałku zbroi na ramieniu>
<Zatrzymała się pare metrów dalej w powietrzu> [Za ciężko przebic tą stal...]
<Spojrzała na Ewę> [Przepraszam...Nie jestem w stanie nic zrobic.]

Ewa Zero · Usser

<zmysly powrocily do normalnosci> <lezy na ziemi patrzac sie w niebo> <male zrenice> [Znowu zawiodlam...] <lekko sie trzesie>

<wilki strelaja laserami w Rei>

Edward · *Administrator*

Dark Zero: <miecz porozwalal ziemie nad ktora ledwo co przelecial i wbil sie> <zniknal jak dym i stoi przy mieczy wyciagajac go> <zrobil dwa szybkie kroki i zamachnal sie pare razy mieczem na Rei> <dwa glosy: Jestes glupia>

Rei · Usser

<Zniknęła pojawiając się za wilkiem> <Wbiła w niego dwa sztylety po obu stronach brzucha>
Zdechlibyście wreszcie! <Podleciała od tyłu do Zero wykonując parę szybkich ataków>
[Jest zbyt duży i jego zbroja jest ciężka więc na pewno wolniej się porusza. To zawsze jakaś przewaga...]
<Nacięła mu drugi policzek>