Rynek (Multi)

Rei · Usser

Hm ? I chcesz to sprawdzić,tak ?

Naruto · Usser

huh? [ktoś tu jest?] <zmarszczył brwi> [ludzie... co?]

Emi · Usser

Kumiko:
No tak.
Nie chciałam iść tam sama więc chciałam z kimś.

Rei · Usser

No dobra...Więc chodźmy,sprawdzimy co się tam dzieje.
<Wyjęła miecz i zaczęła biec w kierunku szpitala>

Emi · Usser

Kumiko:
<pobiegła za nią>

Naruto · Usser

<dalej patrzy sie w ziemie>
{Kyuubi: Naruto... zabijmy ich... zasłużyli na to... zabijmy ich wszystkich}
Zamknij sie.....

Naruto · Usser

{Kyuubi: jesteś be ze mnie nikim... zwykłym słabeuszem jakich pełno na tym śiwecie hyhyhy}
Nie.... to nie... prawda

Mizashi · Usser

<idzie przez rynek w szkockim stroju, grając na dudach>
SZKOCI!

Rad · Usser

<idzie przez rynek z rękami w kieszenaich, patrząc w ziemię>
[Co w takim wypadku możemy zrobić?]

Rad · Usser

<kropla deszczu spadła mu na głowe> <spojrzał w górę> Zamierza padać?
W sumie to już wiosna. <zawrócił i zaczął iść z powrotem w stronę domów>
<zaczęło padać, na początku lekko jednak z chwilą coraz bardziej i bardziej>

Ewa Zero · Usser

<na środku rynku obok fontanny pojawiły się drzwi z symbolem kółka, a w nim X>
<otwarła je i wyszła, gdy zamknęła zniknęły> Dawno mnie tutaj nie było. Ciekawe co u moich dzieci. <zaczęła powoli iść>

Ewa Zero · Usser

<przybiegła i schowała się za jakimś większym murkiem> <postawiła Riri> Chyba... na razie ją zgubiliśmy. <dyszy>

Rei · Usser

<Stoi na murku> <Przeszywa je wzrokiem> Ładnie to tak mnie ignorowac ? <Żyłka>

Ewa Zero · Usser

<kreski> <spojrzała się do góry> N-nie mogłyśmy się zatrzymać...

Magda: Wiem, że tam jeście!! <c-4 wbiło się w murek>

AA! <wzięła Riri i szybko gdzieś się przemieściła> DAJ NAM SPOKÓJ!!! <T_T> <postawiła Riri>

Rad · Usser

Riri: Ona nas zabije... <T.T>

Rei · Usser

*Kropelki* <Stoi i odwraca się w Stronę Magdy> Za jakie grzechy...? <T_T>
<W ostatnim momencie teleportowała się na środek rynku>
To ważna sprawa,więc jeśli choc na chwilę mogłybyście przestac,to byłabym wdzięczna.

Ewa Zero · Usser

Ja mogę, ale ona jak widać nie!!

Magda: <pojawiły jej się lisie uszy i duży lisi ogon(Fotka w danych)> Dobrzee! <^.^>

<kreski> [Grr... nie lubie jej]

Rei · Usser

<Spojrzała w stronę Magdy> <x_x> Nic nie rozumiem...
<Po chwili tępego patrzenia się na nią w końcu ruszyła w stronę domu>
Dziękuje...I chodźmy już lepiej.

Ewa Zero · Usser

Magda: Taak! I czemu tak rozwaliliście dom co? <kiedy to mówiła patrzała się na Riri i Ewe> <idzie za Rei>

<kreski> Nie lubie jej... <spojrzała na Riri> a ty, Riri?

Rad · Usser

Riri: Przeraża mnie. <kropelki> <ruszyła powoli za Rei i Magdą>