Willa Rei

Edward · *Administrator*

Tamara: Ha? <punkciki zamiast oczu> Co jest...? <zdziwiona> <po chwili ledwo może go utrzymać> Ale ciężki... <ciągnie go za łachmany do salonu i jakimś cudem kładzie go na kanapie> I co teraz...?

Mayu: <wisi w powietrzu obok niej> Słyszysz to?

Tamara: Hm? <usłyszała burczenie> Ha? <spojrzała się>
<po dłuższej chwili weszła ponownie do kuchni wyjęła cosiki z lodówki i zaczęła gotować>
Mayu: Ty gotujesz?

Tamara: Nauczyłam się u kucharki w szkole. *uśmiech*

Hisado · Usser

<zaczął wąchać> <otworzył oczy> hm?

Edward · *Administrator*

Mayu: <poleciał po pieprz i przez przypadek upuścił na głowę Tamary i pełno się wsypało do potrawy mięsnej i trochę więcej do potrawy ważywnej>

Tamara: Aua... <chwyciłą się jedną ręką za bolące miejsce>

Mayu: Wybacz... *kropelka*

Tamara: Gdzie ten pieprz? Mam nadzieje, że nie wsypał się nadmiar do tego... *kropelki*

Hisado · Usser

Co ja? .... ah tak.... <wstał> <rozgląda sie>

Edward · *Administrator*

Tamara: <po paru minutach ułożyła na dwóch talerzach potrawe ważywną i dwa kotlety schabowe> <posadziła na stole w kuchni> *lekki uśmiech* <spostrzegła nóż> [Może lepiej...] <wzięła go i wsadziła do innych noży w szafce>

Mayu: Dobry pomysł, moge zjeść coś z tego? <podleciał do potrawy ważywnej i wziął jakiś kawałek zajadając>

Tamara: [Heh...]

Hisado · Usser

<wącha dalej> <ślinka> <głośne burczenie w brzuchu>ehh...[a coś jeśli coś knuje]

Edward · *Administrator*

Tamara: <usiadła na blacie w kuchni obok lodówki> [Pewnie się boi... albo nie jest pewien...]

Mayu: <otwiera szafkę nad Tamcia i z niego pełno talerzy spada> O kurde!

<CHIEBUUUUUUUM>

Tamara: <leży na ziemi nieco pokaleczona i nie przytomna>
Mayu: <stara się wyjść spod sterty talerzy>

Hisado · Usser

huh? co to za hałas?? <wszedł do kuchni> <patrzy na Tamare> mam teraz okazje..... by to skończyć...

Felix · Usser

<przechodzi obok willi>
<wielkie oczy, zaczyna się ksztusić>
Co to do cholery jest O___O ?

[Hmm, moze znadje tu coś ciekawego....]
<wchodzi do środka>

Hisado · Usser

<chwycił za ostry kawałek porcelany><przykucnął nad Tamarą> Wystarczy jeden ruch... i wszystko sie skończy...

Felix · Usser

<wszedł do środka>
<zobaczył Hisado i Tamarę>
[Czy to aby nie Tamara?]

Um, cześć?

Edward · *Administrator*

Mayu: <wygrzebał się spod stosu talerzy> HA! <zwinął się w kłębek i z wda razy w czoło Hisado by się odsunął od Tamary>

Hisado · Usser

<upadł na ziemie><skaleczył sie w ręke porcelaną>

Felix · Usser

<patrzy na Tamarę>
Tamara? To Ty?

Edward · *Administrator*

Mayu: Zostaw Tamare! <wisi w powietrzu nad nim>

Felix · Usser

<patrzy na Hisado>
Huh? Kto to jest?

Hisado · Usser

<przymknął jedno oko> Spadaj różowa klucho!

Edward · *Administrator*

Mayu: <zleciał na jego twarz i kopnął go w oko>

Felix · Usser

<spojrzał na Hisado i Mayu>
Huh? <zdziwiony>

Hisado · Usser

<zamknął oczy> <zaczął wymachiwać rękoma> zostaw mnie glizdo !!