Willa Rei

Rad · Usser

?: Hymm... <zachrypłym, ale wciąż powaznym głosem> <wzdrygnąl się aprę razy, a przed jego twarzą uformowała się kula energii> <po chwili samoczynnie wystrzeliła w Rei>

Rei · Usser

<Wyciągnęła dłoń przed siebie> <Za pomocą sheken rozbiła jego kulę,a cząstki jej pocisku leciały na demona>
Skąd ty się w ogóle wziąłeś ? Już dawno nie widziałam takich szkieletów...

Rad · Usser

?: <szkieletowa ręka rozwarła się i złapała cząsteczki pocisku wchłaniając je> <fioletowy dym uniósl się nad nim przez chwilę po wchłonięciu pocisku> A skąd biorą się takie cudaki jak ty? <teraz już można było wyczuć w jego głosie ironię> Urodziłem się, czy to takie trudne do domyślenia się?

Rei · Usser

Heh...<Spojrzała na dym unoszący się nad nim> [Chyba nie powinnam stosować przeciw niemu takiej taktyki,może walka wręcz zadziała...]

Rad · Usser

?: Ale nie mam czasu się obijać... <wzdrygnął się po raz kolejny i nagle jego drgawki minęły> <stanął już, tak jak człowiek> Po za tym. Twój kochany Rad cię pozdrawia. Nie mógł tu przyjść, bo utrudniłem mu trochę drogę... <cały czas ze spokojem>

Rei · Usser

Huh ? <Otworzyła szeroko oczy> Co to miało znaczyć !?
<Stworzyła klona,który stanął obok niej w gotowości do walki>
[Nie...Nie powinnam dać się ponieść emocjom , równie dobrze może kłamać. Jedyne czego się nauczyłam to nie ufać demonom.]

Klon: < Zniknęła pojawiając się za '?'> <Rozcięła ostrzem jego plecy,po czym oddała jeszcze parę ciosów na wysokości jego klatki piersiowej>

Rad · Usser

?: Kha! <zaczęły z nigo wyrastać rożnego rodzjau ostre macki> <wymachuje nimi dookoła jak oszalały próbując ją trafić> Chodź tu ty mała...!

Rei · Usser

<Ucięła jedną z macek zbliżającą się do niej>
Trzymaj to lepiej przy sobie! <Klon zniknął pozostawiając po sobie pióra,które zaczęły opadać na '?'>[Nie,nie tutaj...Chce mieć jeszcze w czym mieszkać...]
<Zniknęła pojawiając się za nim> <Pobiegła przed dom>

Edward · *Administrator*

Tamara: <wchodzi do willi z trolejem> *uśmiech* Są feeerieeee! <puściła trojela i zakręciła się> <pobiegła przez hol i wbiegła do salonu radośnie witając... pustke> Huh...?

Hisado · Usser

<podchodzi po kryjomu do drzwi wejściowych> dawno nic nie jadłem... <wyciągnął drucik> <zaczął grzebać w zamku>

Edward · *Administrator*

Tamara: <posadziła troleja obok kanapy i sama na niej usiadła właczając sobie TV>

(BTW. w swojej drugiej formie jest)

Hisado · Usser

<nerw> No dalej co jest.....

Edward · *Administrator*

Tamara: <położyła się na kanapie kładąc głowe na jedną z poduszek i drugą przykrywająkc se tułów> <dalej ogląda TV>

(BTW. ma też mundurek szkolny :> )

Hisado · Usser

Cholera co jest!! <szarpnął klamką><drzwi sie otworzyły> .... <wchodzi po cichu do domu>

Edward · *Administrator*

Tamara: <dalej ogląda TV> [Ciekawe gdzie się wszyscy podziali..]

Mayu: <wygrzebał się spod poduch kanapy> Tamara!

Tamara: Huh? Mayu?! <chwycił go łasić do swojego polika> Tak dawno cię nie widziałam! * T^T *

Mayu: Spo-kojnie. *kropelka*

Hisado · Usser

<zatrzymał sie>[chyba coś słyszałem...][głos.... dziewczynka....]<zacisnął pięść][czyżby to ona!]<schował sie za jakąś szafą>Tamara!

Edward · *Administrator*

Tamcia: <przestała go witać> Gdzie Ty byłeś?

Mayu: A ty? [Coś słyszałem?]

Tamcia: Szkoła... ale to aż nie wiarygodne, że zrobili nam ferie! *radość*

Hisado · Usser

[chyba są głusi][dobra jeszcze raz] Tamara!!!

Edward · *Administrator*

Tamara: Hm? <rozgląda się>

Mayu: <wzleciał w powietrze>

(ZIEBUMBO XD )

Hisado · Usser

[to sie robi wkurzające]<wyciągnął nóż>[jeżeli to nie ona będe miał problem] Tamara pomóż!!