Rad House

Edward · *Administrator*

Drawde: <nieco slizgnela sie w bok tak by miec ich na boku> <z jakies 4 slady miecza sie pojawily w powietrzu> <psycho wzrok> [Robi sie powoli ciekawie]

Seishin: <ma czapeczke rezysera i pisze na maszynie>

Rad · Usser

<upadli na ziemię>

1?: Mam teog dość! Odlazłbyś ode mnie i dałbyś mi dokończyć samemu!

2?: Gdybym to zrobił, dałbym ci zabić naszego nosiciela, a ty wtedy wyśliznąłbyś się na zewnątrz. Co ty sobie w ogóle wyobrażasz!?

1?: Przestań być taki poważny. Tylko żartowałem.

<wstali>

1?: Kapujesz?

2?: W porządku.

1? i 2?: Timed Kiba no Zaori! <wystrzelili po jednym dużym pocisku prosto w jej stronę, w dokładnie tym samym czasie>

Edward · *Administrator*

Drawde: <puscila Cero i odskoczyla troche w tyl> [Zobaczymy czy oslabi.]

Seishin: <siedzi z kamera i ma kamizelke Rezyser Przy Pracy>

Rad · Usser

1?: Łocho... <unoszą się w powietruz zaraz za nią>

<pociski połączyły się i przecięły Cero na pół kieurjąc isę wprost na Drawde>

1?: No patrz, a sądziłam, że chociaż osłabi. A ty jak uważałeś?

2?: Zdecydowałabyś się czy będziesz gadac jak kobieta czy będziesz udawać faceta, bo nie wiem jak mam się do ciebie zwracać.

1?: A co ci w ogóle do tego? Dopóki nie jestem w swojej oryginalnej formie nie muszę się decydować.

Edward · *Administrator*

Drawde: <machnela mieczem za siebie i pojawila sie nieco dalej na bok> <psycho wzrok> [Robi sie ciekawie, hyhyhy]

Rad · Usser

<odskoczyli w bok unikając ciosu>

1?: Ta... Robi się ciekawie!

2?: Niech będzie tak: Przestałabyś nasuwać i wzięłabyś się do walki.

<pocisk przeleciał pomiędzy nimi a Drawde i poleciał ku niebu>

<pojawili się przed nią i zamachnęli się na nią z dwóch stron>

Edward · *Administrator*

Drawde: <jedno zablokowala mieczem a drugie pochwa od niego> <psycho usmiech> Czym wy do cholery jestescie? <po chwili odbila ich bronie i pelno machniec mieczem>

Seishin: <siedzi i oglada filmiki na YT robiac sobie ramen na przenosnym grilu>

Rad · Usser

<parę cięć i machnięć maczugą od ich strony w celu odbicia ciosów>
1?: A może sama zgadniesz?
2?: Ech...
<nacierają na nia zamachując się po raz kolejny>

Edward · *Administrator*

Drawde: <pchnela szybkim ruchem miecz w ich leb> <pochwa od miecza sie wydluzyla i jakos zablokowala>

Rad · Usser

<przesunęli się tka, że czaszka 1? dostała>

1?: Au!!! Dlaczeog to zrobiłeś!?

2?: Wolałem sam nie oberwać. Po za tym teraz mamy szanse przecież miecz przeszedł tka, ze nie doznaliśmy poważnych obrażeń, a twoja pusta strona głowy przytrzyma ostrze jej miecza na jakiś czas.

1?: Powtórz to!

2?: "...twoja pusta strona głowy przytrzyma ostrze jej miecza na jakiś czas."

1?: Tak się tylko mówi!!! Nie chciałam tego znów usłyszeć!

<zamachnęli się na nią z dużą siłą z dwóch stron>

Edward · *Administrator*

Drawde: <puscila miecz i odskoczyla kawalek dalej> <wydluzyla pochwe od miecza na dlugosc kija Bo> <psycho usmiech> Ale zrzedzicie. <psycho smiech> <padaczka> Taka walka z wami to jak spacer po trupach.

Rad · Usser

1?: <wyjęła miecz z głowy i upóściła> Ups... Coś zgubiłam.
2?: Zaczyna mnie bardziej wkurzac niż ty.
1?: Mówisz?
<rozwinęli skrzydła>
2?: Może zyskamy trochę na szybkości.
<stoją tuż za nią>
1?: <przykłada jej miecz do gardła> Co teraz?
2?: Do kogo kierujesz to pytanie?

Edward · *Administrator*

Drawde: <przekrecila glowe w bok> <okiem na nich> A myslicie, ze cos to wam da? <psycho wzrok>

Rad · Usser

1?: Kpi soie z nas!
2?: Przecież słyszę.
1?: <pociągnęła mieczem po gardle Drawde>

Edward · *Administrator*

Drawde: <psycho usmiech> <z wyjscia pochwy miecza wysunelo sie jasno niebieskie ostrze> <pchnela w ich leb z dosc duza szybkoscia> <druga reka odciagnela od gardla ostrze miecza>

Rad · Usser

Edward · *Administrator*

Drawde: <zablokowala pochwa(Miecza)> <po krotkiej chwili sie przeturlala i puscila Grand Ultimatus Cero> <psycho usmiech> <patrzy na nich>

Rad · Usser

1?: Ohoho... <patrzy na Cero>

2?: Nie gap się tak. <obrócił się bokiem do Cero tak, że w jego stronę teraz skierowana jest 1?>

1?: Cofnij to!

2?: Za późno.

Edward · *Administrator*

Drawde: <ponownie sie przeturlala i chwycila za rekojesc swego miecza> <psycho wzrok> <schowala go do pochwy(miecza)>

Seishin: <patrzy sie> [Chyba koniec zabawy.]

Rad · Usser

<dym odszedł>

1?: <nieco przypieczona> Ty idioto!!! Czemu to zrobiłeś!!?

2?: Cofnij to! Sama się prosiłaś.