Rad House

Ewa Zero · Usser

Magda: Hmmm. <położyła głowę na jego ramieniu> Nadal nie mogę cię zrozumieć, tutaj nie ma się czego wstydzić. <po chwili> Może trochę rozrywki by to zmieniło, yhyhy.

Rad · Usser

Roshan: <odwrócił od niej wzrok> Ehem... Sam nie wiem... czy możemy...

Ewa Zero · Usser

Magda: Hmmm? Przecież nikt się nie dowie, jeśli tylko nie powiemy. *uśmieszek* <lewą dłón położyła na drugim jego ramieniu> <spojrzała na niego>

Rad · Usser

Roshan: Na-na pewno? <mocno zarumieniony> <patrzy na nią>

Ewa Zero · Usser

Magda: Heeh... <puściła go i odsunęła się na koniec kanapy, założyła noge na nogę i ręce za głowę> <nieco naburmuszona> Widać nie dasz się przekonać... <coś mamrocze pod nosem> <gapi się przed siebie>

Rad · Usser

Roshan: <odetchnął> <chwycił butelkę i znów nalał do kieliszka> <wypił> <chic> <spojrzał na nią> <uśmieszek> Chciałaś czegoś? <przybliżył się do niej>

Ewa Zero · Usser

Magda: Huh? Już nic. <skierowała wzrok gdzie indziej>

Rad · Usser

Roshan: Hm? Na pewno? Przed chwilą na pewno coś ode mnie chciałaś. <podejrzliwie spojrzał na nią z uśmieszkiem>

Ewa Zero · Usser

Magda: Może tak, a może nie. <kropelka> [Znowu się gorąco zrobiło...]

Rad · Usser

Roshan: W porządku. <uspokoił się> <znów sobie nalał> <wziął łyka> Coś cię trapi?

Ewa Zero · Usser

Magda: Brak partnera... życiowego... Rei się na to by nie nadawała, jest zbyt miła. Po za tym jest już zajęta. <-_->

Rad · Usser

Roshan: Hahahaha! <jeszcze się trochę śmieje> Przepraszam... wiem, że nie powinienem się smiać... ale ktoś kiedyś powiedział mi identycznie to samo i identycznie tak samo.

Ewa Zero · Usser

Magda: Hm? Też o Rei? <spojrzała się na niego>

Rad · Usser

Roshan: No, po za tym szczegółem. Ale ona też wymieniła imię jednej osoby.

Ewa Zero · Usser

Magda: Ona? Opowiesz coś więcej? <po chwili> [Rany, ale tu gorąco...] <zdjęła z siebie skurzaną część ubrania(Ten frakiet na tułowiu)> [W tej bluzeczce przynajmniej nie będzie aż tak źle...] <rzuciłą go na podłogę obok kanapy>

Rad · Usser

Roshan: Chyba wolałbym nie. Nie lubie wspominać tego co było. <Spojrzła w głąb kieliszka> <po chwili wypił całą zawartość>

Ewa Zero · Usser

Magda: Dalej! Powspominać warto. <^^> <położyła ręke na jego kark> <przybliżyła się ogółem do niego>

Rad · Usser

Roshan: Jesli chodzi o moją przesżłość, to nie był to dobry okres mojego życia. W dodatku popełniłem błąd, którego bardzo żałuję.

Ewa Zero · Usser

Magda: Hm? Chyba ci trochę humor zbrzydł.

Rad · Usser

Roshan: <spojrzał na nią> W porządku... <dalej zarumieniony> Nic takiego się nie stało.