Rad House

Ewa Zero · Usser

Magda: <usiadł w fotelu> <wzięła małego łyka> [Mam tylko nadzieję, że to też nie jest za mocny trunk... i że mi nie odbije...]

Rad · Usser

Roshan: <nała sobie kolejną porcję> <wziął łyk> Jakieś strasznie to mocne jak na szampana.

Ewa Zero · Usser

Magda: <wzięła głebszego łyka> <=_= i kreski pod okiem> [Coś czuje, że przesiedzę cały kolejny dzień w toalecie...] <lekko przymknęła powieki> *głupawy uśmieszek* Tak w ogóle? Skąd jesteś, roshanku..?

Rad · Usser

Roshan: <łykną resztę> <zdjął maske> <kreski pod oczami> A czy to ważne? <lekki głupawy uśmieszek> Może ty powiesz skąd pochodzisz?

Ewa Zero · Usser

Magda: Hmm... chyba z Kuby, ale sama nie pamiętam. <po chwili> Czy ważne? Jak chce się poznać, yhyhyhy.

Rad · Usser

Roshan: A co tu do poznawania? Heh... <nalał sobie i dolał jej do pełna> <wypił następny kieliszek>

Ewa Zero · Usser

Magda: No nie wiem! Pewnie jest wiele rzeczy do poznania, zwłaszcza o tobie przystojniaku. Yhyhyhyhyhy <wzięła kolejnego łyka> < ^^ > <lekkie rumieńce> Chyba zaczyna się tu robić nieco gorąco, uff. <wachluje się dłonia>

Rad · Usser

Roshan: Hehehe... <^^> Rzeczywiście masz rację.

Ewa Zero · Usser

Magda: <nieco przechyliła głowę na bok> Może coś powiesz o sobie, hmmm? <patrzy się na niego>

Rad · Usser

Roshan: A co moge powiedzieć? Jestem na tyle dziwny, że jako ktoś kto jest na 3 miejscu pretendenta do tronu, bawię się w usługiwanie innym. <dalej zarumieniony, ale uśmeich już znikł mu z twarzy>

Ewa Zero · Usser

Magda: Hmmm.. <wstała i nieco chwiejnym krokiem podeszła siadając na kanapie> Widze że niezły z ciebie kąsek. *uśmieszek*

Rad · Usser

Roshan: Ha? <spojrzał na nią trochę nie pewnie> <^^> Hehe... A z ciebie to nie?

Ewa Zero · Usser

MAgda: A gdzie tam! Mnie nawet nie widać przy tobie. <puściła do niego oczko> *głupawy uśmieszek*

Rad · Usser

Roshan: Co ty opowiadasz? Hehehe... <odwrócił od niej wzrok> <mocniej się zarumienił>

Ewa Zero · Usser

Magda: <przybliżyła się do niego> Hmmm, nie wierzysz mi?

Rad · Usser

Roshan: <odsunął się trochę od niej> Sam nie wiem... <patrzy na nią>

Ewa Zero · Usser

Magda: Hmm? Czyżbyś się wstydził? *uśmieszek* <znów się przybliżyła do niego>

Rad · Usser

Roshan: <trochę zmieszany> Nie... A może... <zarumieniony> <patrzy na nią>

Ewa Zero · Usser

Magda: Mmmm... <po chwili> Może? Chyba nie ma się czego wstydzić, mój drogi. *uśmieszek*

Rad · Usser

Roshan: T-t-tak... chyba masz racje. <patrzy na nią> <zmieszany>