Rad House

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: <lekko otwarła oczy> <ziewnęła i przeniosła się do pozycji siedzącej> [Chyba długo spałam...] <przeciera se oczy>

Rad · Usser

Riri: <leży na kanapie> <patrzy na sufit>

<chowa pozostały sos i makaron do lodówki>

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: <ziewnęła po raz kolejny> <spojrzała na Riri> Cześć. *lekki uśmiech*

Rad · Usser

Riri: <spojrzała na Tamare> *uśmiech* Cześć.

<wszedł do salonu>O... Cześć Tamara.

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Coś się działo gdy spałam...? <ziewnęła>

Rad · Usser

Nic. Spokój i cisza. Miejmy nadzieję, że potrwa to dość długo. <spojrzał przez okno>
[Nie mogę jej nic powiedzieć o Espadzie, bo będę musiał powiedzieć co z Seishin'em.]

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Aha... <wyjęła spod poduszki romans co ostatnio czytała> <czyta>

Ulquiorra: <stoi tuż za oknem, w które patrzy Rad>

Rad · Usser

[No to mnie przeraził.] <upewnił się, że Riri i Tamara nie patrzą> <wyszedł z domu> <okrążył dom> <spojrzał na Ulquiorre>

Edward · *Administrator*

Miś Tamara2: Hm? <spojrzała za wychodzącym Radem>

Ulquiorra: Już wiesz? <patrzy się na Rada> <odsunął się od okna>

Rad · Usser

Tak... Drawde już tu była. Domyślam się, ze ty jesteś tym jej "źródłem".
<patrzy na niego>

Edward · *Administrator*

Ulquiorra: Można tak powiedzieć. Widziałem sen Drawde... w walce nad statkiem na plaży ktoś polegnie. Radzę ci uważać także na siebie. Wiem także, że mają zamiar zaatakować Cię jeszcze dziś, ale zmienili ci przeciwnika... nie wiem na kogo.

Miś Tamara2: <czyta>

Rad · Usser

Zmienili mówisz. Zastanawia mnie dalej czemu nas tak często informujesz?

Edward · *Administrator*

Ulquiorra: Bez szczególnego powodu. Ci dwaj są silniejsi niż drugi Espada na każdego z nich pojedyńczo. <znikł>

Drawde: <pojawiła się z bandażem na lewej części twarzy> Cześć... <usiadła przed kominkiem> Co u was?

Miś Tamara2: <spojrzała na nią> Co ci się stało?

Rad · Usser

Riri: <spojrzała na Drawde> <wstała> No właśnie.

[W ogóle go nie rozumiem.] <okrążył dom i podszedł do drzwi>

Edward · *Administrator*

Drawde: Nie ważne... em... przewróciłam się... <kropelka> [To było beznadziejne...]

Miś Tamara2: ... [To było żałosne...] Mów co się stało!

Rad · Usser

Riri: Jeśli z kimś walczyłas to powiedz Zero-chan.

<miał już położyć rekę na klamce> [W sumie to może sprawdzę jak idzie Rei.]
<odwrócił się i odszedł>

Edward · *Administrator*

Drawde: Heh... <lekki grymas> Tak walczyłam... powiedźmy, że to jest kara za zniszczenie maski Hollow'a.

Miś Tamara2: heeeh... <dymek z ust>

Rad · Usser

Riri: A z kim walczyłaś?

Edward · *Administrator*

Drawde: Z... <chwile ciszy> Nnoitrą... <z trudem wypowiedziała to imię>

Miś Tamara2: Huh!? <szok> <przerażona> [To on... żyje...?]

Rad · Usser

Riri: To jeden z Espady, tak? Ale Moon-chan mówił, że sam go uśmiercił.
Może oni rzeczywiście ożyli!? <wskoczyła pod kanapę>