Louis House

Andrew · Usser

<Andrew bierze Szpon Orła do ręki ogląda go przez chwilę>
Dzięki... nie wiem co powiedzieć.
<po chwili chowa ostrze za plecy, krzyżując je z Kłem Lwa>

Kakuzu · Usser

<-.->
Odpowie mi ktoś a moje pytanie!?
Skąd macie takie haty skoro nie macie pieniędzy!

Andrew · Usser

<odwraca się do Kakuzu>
Bo widzisz, tu wszystko jest za darmo.

Louis · Usser

Ed nam postawił, są za darmo.
W tym mieście ludzie pomagają sobie bezinteresownie.

Kakuzu · Usser

<brak źrenic>
<lekko jednym okiem mruga>
Za darmo...
NIE!!!!!!!!!
<całe miasto usłyszało>
Jak to do cholery za darmo!
To poco ja znalazłem w barze 4,50!

Louis · Usser

W tym mieście pieniądze są bezwartościowe.
<patrzy na Kakuzo>

Rei · Usser

BOŻE ! <przylatuje> KTO SIE TAK DRZE !?

Andrew · Usser

*ze zdziwieniem* Czy twój user regulaminu nie czytał?

Kakuzu · Usser

Pieniadze bezwartościowe!
Nie może być!
Jakoś.... tak mi słabo...
<zemdlał>

Louis · Usser

Rei, cześć!
<patrzy na Rei>
Eee, dawno Cię nie widziałem. *lekki zarumieniony uśmiech*

Andrew · Usser

<odwraca się do Rei>
O hej Rei... nie martw się to tylko ten nowy... em..
<ponownie odwraca się do Kakuzu>
...jak się nazywasz? Bo chyba cię nie pytałem.

Andrew · Usser

<kropelka> Taaa... będzie mu tutaj ciekawie...

Kakuzu · Usser

<leży nieprzytomny>

Rei · Usser

Cześć Louis,cześć Andrew *uśmiecha sie* Kakuzu zbyt dużą wartość przywiązuje do pieniądza.

Rei · Usser

Mam pomysł jak go ocucić xD Ma ktoś pieniądze ?

Andrew · Usser

No... ale ludzie, żeby aż z tego powodu zemdleć? <kropelka>
Dobra... może jakoś dojdzie do siebie. Co tam nowego?

Louis · Usser

<podchodzi do Kakuzo>
<używa alchemii>
Nic mu nie będzie, rany chyba słabo zniósł, to że nie mamy tutaj pieniędzy <kropelka>

Rei · Usser

Myślałam o tym,żeby pomachać mu kasą przed nosem. Na pewno by się ocucił xD

Louis · Usser

Nie mam pieniędzy i się z tego cieszę.

Andrew · Usser

Yyy... nie jestem pewien czy ktokolwiek tu w ogóle ma...