Louis House

Andrew · Usser

Ta... nie zdziwiłbym się gdyby to był on...
<stara się nie zdradzić niczego zachowaniem>

Mitahashi · Usser

O co ci chodzi Ed? <spojrzał się> <kropelka>

Mizashi · Usser

Kwas!
Kryć się kto może!
<wskoczył w krzaki obok okna>
[Przez okno a obok okna to różnica.]

Louis · Usser

<na serio bierze kwas i podchodzi do okna>
UWAGA LEJĘ!

Louis · Usser

HMM JAKI ŁADNY KRZACZEK CIEKAWE CO SIĘ STANIE JAK WYLEJĘ KWAS NA NIEGO!?

Mitahashi · Usser

[W aktorstwie nie jest zbyt dobry...] <kropelka>

Mizashi · Usser

[Czyżby mnie wykrył.]
Hmm... ale mam zabawke plakietki FBI..
<wstał, wskoczyłpzrez okno>
STAĆ FBI!!
<pokazał zabawkową plakietke>

Rei · Usser

Co to jest ? *śmiech*

Louis · Usser

Mitahashi · Usser

<kropelka> Eh... <chwcił się dłonią za czoło> takiego kretyna nie można nigdzie indziej znaleźć niż tutaj.

Mizashi · Usser

Z czego się lejecie!

Edward · *Administrator*

<spojrzał> WYKRYLI MNIE!! <wszedł pod kanape>

Louis · Usser

Mizashi, radzę Ci odejść i nie podsłuchiwać, bo inaczej zrobię z Ciebie Shushi z Suma...

Rei · Usser

My ? My z niczego...*wybucha śmiechem* ładna plakietka,bawisz się w policjantów ?

Mizashi · Usser

To nie ucciwe!
A pozatym... nie zaprosiliście mnie więc weszłem... <foch>
Nie ufacie mi!
<przybliża swoją twarz do wszytskich>
A pozatym. Ta zabawa w policje to był pomysł Sasoriego...
<pokazał język>

Mitahashi · Usser

<kropelka>
Nie odpowiem dlaczego Louis cie nie zaprosił... sam się dziwie, że mnie zaprosił.

Rei · Usser

Eee...Jaaasne. Nie ufamy Ci bo ostatnio kamienie chciałeś zatrzymać dla Siebie...

Louis · Usser

<zdenerwował się>
Mizashi jestem zajęty, a Tobie nic do tego, idź popływać z kolegami....

Andrew · Usser

Rei · Usser

Mizashi,nie ma żadnego powodu,który mówiłby mi,że mogę Ci ufać.