Edward House

Edward · *Administrator*

(Za co milbym sie obrazic...?... i tak za bardzo nie wiem jak mialem to napisac...)
Uhm... <zamkniete oczy> [To byl sen...?] <otwarl oczy> [Zdecydowanie nie... obudzic ja, czy isc zrobic jakies...e... obiado sniadanie..?Em...]

Satana · Usser

Edward · *Administrator*

[Rownie dobrze moglbym sie jeszcze przespac.. opcja numer 2, hehe... tylko jak zejsc z lozka by nie przerywac jej snu...? Teraz bedzie strasznie skrzypiec... mysl...] <kropelka> [Szkoda, ze nie mam kociej zwinnosci i wyczucia... sprubuje jakos wyjsc starajac sie jej nie budzic...] <przy pierwszym ruchu luzko zaskrzypialo> [Oj...]

Satana · Usser

<zamruczała coś pod nosem jak by zaraz miała sie obudzić ale...się nie obudziła>(jaka akcja zejście z łózka xD)

Edward · *Administrator*

(Lepsza akcja niz w mission impossible xD wlasnie se slucham tej jednej muzyki XD)
<kropelka> [Fiu... nie wiedzialem, ze moze odrazu zaskrzypiec... musze byc ostrozniejszy...] <spojrzal na wolna przestrzen luzka> [Tylko co teraz xD ? Mysl...]

Satana · Usser

Edward · *Administrator*

<kropelka> [Tylko jedno mnie troche ciekawi... co sie za chwile stanie...] <lekki rumieniec> Y... dobrze sie spalo? [Ale pytanie...]

Satana · Usser

Em..e...t-tak...<nadal cała czerwona>

Edward · *Administrator*

Em... to moze ja cos przygotuje do jedzenia... <kropelka> <zszedl z lozka no i zaskrzypialo> [Szlag ten bubel... ]<dwa razy mrugnal> <otwarl drzwi i zszedl na dol do kuchni>

Satana · Usser

(EDIT)
<"ubrała się">
<schodzi na dół>
<siada przy stole>

Edward · *Administrator*

(Ten Ikszyn powinien byc przeprowadzony pare godzin temu, ale z powodu mojego wyjscia na berlin bylo to nie mozliwe...
To zalozmy, ze Sat i Ed zjedli Soushi xD znaczy Sushi Razz

[potem do konca nie chcialo mi sie za bardzo wymyslac] po pru minutach Sat wyszla z domu, a Ed poszedl sie jeszcze polozyc)

(Jesli ta wersja nie odpowiada to zezwalam na inny opis ze strony Satany Razz

)

Edward · *Administrator*

<obudzil sie> <wstal> [Kolejny dzien... ciekawe co on dzisiaj przyniesie...] <zszedl na dol do kuchni> Eto... <zrobil se kanapke z szynka> [Ciekawe gdzie Seishin, Tamara i Drawde?] <zaczal jesc kanapke>

Edward · *Administrator*

[Nie mam po co tracic czas w tym domu...] <przebral sie w swoje normalne ubranie i wyszedl>

Edward · *Administrator*

<siedzi na kanapie i trzyma w rekach ksiazeczke z zagadkami, a w drugiej rece trzyma dlugopis> Hm... [To nie jest takie latwe...] <spojrzal za okno> Huh? [Skad tu snieg] <wstal i podszedl do okna>

Miyu · Usser

Chika i Miyu:<przychodzą pod dom>
Chika:na pewno sie zgodzi?
Miyu:powinien...<puka do drzwi>

Edward · *Administrator*

Hm? <podszedl i otworzyl drzwi> O! Siemka!

Miyu · Usser

Miyu:W-wiesz...teraz jest trochę niebezpiecznie i chciałam sie zapytać czy ja z moją siostra mogłybyśmy u ciebie zostać...wiesz jeśli się nie zgodzisz to sobie poradzimy...w lesie jest dużo miejsca...i wcale nie jest zimno...

Edward · *Administrator*

[Moze faktycznei otworze hotel... Oj! Jesli Satana je zobaczy w moim domu to znowu bedzie na mnie wsciekla... z drugiej strony przy takiej pogodzie... heh] Raczej mozecie *lekki usmiech* i tak jak na razie sa dwa pokoje wolne.

Miyu · Usser

Miyu:dzięki..<wchodzi>
Chika:jestes spoko<wchodzi>
<siada na kanapie i od razu zasypia>
Miyu:<kładzie się na kanapie trzymając nogi na kolanach siostry i tez zasypia>

Edward · *Administrator*

<zamknal drzwi> [2.50 za godzine? xD] [to ja moze wruce do krzyzowek...] <wszedl do kuchni i usiadl przy stole dalej rozwiazujac krzyzowki>

(Ja jak na razie koncze... nie wiem kiedy bede TT_TT)