Pustynia (Multi)

Ewa Zero · Usser

Stachu: Czy to on?
{Daj mi chwilę. Hmm... tak to jeden z nich. Co zamierzasz zrobić?}
Stachu: To co zwykle... <uśmiechnął się>
{Tradycyjny.}
Stachu: <zszedł z rękojeści i wyjął miecz z ziemi> Dasz mi trochę sił?
{Jak zawsze.}
Stachu: Dzięki. <skoczył w kierunku Rada i zamachnął się mieczem na niego> HIA!

Rad · Usser

[Typowo. Jeśli rozwalił tyle drzew to wiadomo, że nieokrzesany barbarzyńca.]
<wyją miecz> [Za to ma dużo siły. Chyba odrazu zagram w gotowości.]
Pożryj go... Zaori! <skoczył na niego> <miecz zmienił wygląd>

Ewa Zero · Usser

Stachu: <mieczem uderzył o ziemie, a pył z uderzenia poleciał w kierunku Rada> <wyjął z łatwością miecz z ziemi i skierował jego czubek w kierunku Rada> To ty zniszczyłeś stąpieni mojego boga na ziemie!

Rad · Usser

<odwrócił się w jego stronę> Boga? Aaa... Więc to tak. Ta energia wydawała mi się znajoma.
<skierował swój miecz w jego stronę> Pozwól, że postawię cię na nogi. Twój bóg to zwykły bożek.

Ewa Zero · Usser

Stachu: <żyłka na czole> Nie obrażaj Dark'a Zero! Juan! <kamień na czole się trochę zaświecił po czym wyleciała z niego czarna smuga dymu i utworzyła za nim Juan'a>

Juan: <zionął ogniem w niebo po czym skierował wzrok na Rada>

(Wszystko w danych)

Rad · Usser

Smok...? Ciekawe, bo wiesz, kontrolowanie smokiem to nie budowa cepa.
[Rozumiem, że on używa cały czas mocy Dark Zero.] Ghae Bulgha.
<na lewej połowie głowy pojawiła się połówka hełmu samurajskiego>

Ewa Zero · Usser

Stachu: One same robią to co chcą! Juan, dalej!

Juan: <puścił z paszczy czarne smugi dymu na około by utrudnić widok>

Stachu: <przez zapamiętanie położenie Rada podbiegł na dwa metry od niego i zamachnął się z obrotem swoją bronią>

Rad · Usser

<zablokował cios swoim mieczem> Nieźle, ale ja jestem ekspertem od wyczuwania energii.
Oczy nie są mi w takiej sytuacji potrzebne.
<wystawił drugą rękę w jego stronę> Kiba no Zaori. <wystrzelił z ręki pocisk>

Ewa Zero · Usser

Stachu: <zasłonił się ostrzem> <odleciał kawałek do tyłu> Isiel! <kryształ na czole znów lekko zabłysł a ze smugi powstała "Mieszanka">

Isiel: <krąży dość szybko wokół Rada 5 metrów od niego i strzela ognistymi kulami>

Stachu: [Tego nie może uniknąć!] To dla Ciebie! <wystawił miecz do góry i przez chwilę go tak trzymał>

Rad · Usser

<zasłania się tarczą telekinetyczną przed kulami> <obserwuje smoka>

Ewa Zero · Usser

Juan: <zionął ogniem w kierunku Rada>

Isiel: <wylądowała obok przedniego odnóża Juan'a>

Stachu: No ty! SkyFender!! <z ostatniej smugi dymu powstał idealnie biały smok>

SkyFender: <zamiast zionąć ogniem wystrzelił promień gęstego światła w stronę Rada>

Stachu: Mamy go! <uradowany>

Isiel: Nie sądzę...

Stachu: Nie zapeszaj!!

Rad · Usser

<znikł i pojawił się za nimi> Trochę za wolno. Przynajmniej dopóki mam to.
<wskazął palcem lewej ręki na połówkę hełmu>

Ewa Zero · Usser

Stachu: Noż ty! Panie daj mi sił!! <po chwili paznokcie nieco mu się wydłużyły, a na głowie pojawiły się nie wielkie różki> <postawa jak ze zdjęcia> Zobaczymy teraz. <znikł i pojawił się nad Radem zamachując mieczem>

Isiel: Może użyć mojego uroku...?

Stachu: NIE!

Isiel: Dobra... <kreski> <oba smoki stoją wraz z nią i się przyglądają>

Rad · Usser

<odwrócił się szybko i zablokował mieczem> <drugą ręką łąduje pocisk>
Kiba...

Ewa Zero · Usser

Stachu: <źrenice w oczach zrobiły mu się bardziej wężowe, a tęczówka zmieniła kolor na czerwony> <kły w zębach się wydłużyły> <znikł i pojawił się z czterech stron i zamachuje się jednocześnie mieczem od góry> <pojawił się na samej górze i leci z wyciągniętym ostrze mu ku dołu do Rada> Stachu Combo!

Isiel: [Nadpobudliwy... może ten jego bóg nie jest taki zły.]
SkyFender: <telepatią do Isiel: Być może.>

Rad · Usser

<zakrecił się odbijając cztery ataki, ale atak z góry wbił wgo w ziemie>
<w ziemi widac spora głęboką dziurę>

Riri: <zauważyła wszystkich> <odwóicła głowę>
To tutaj Rei Onee-san!

Rei · Usser

Rin: <Zmienia się w swoją formę> Ooo,który to Rad ?

<Ląduje na ziemi obok Riri> Co...On ma na głowie ?

Ewa Zero · Usser

Stachu: <stoi nad dziurą> No wyłaź!!

Isiel, Juan i SkyFander: <spojrzeli się na Riri i resztę>
Isiel: Kto to?
SkyFander: <telepatią do Isiel: Nie mam pojęcia.>

Rad · Usser

<z dziury wyleciał sporych rozmiarów pocisk czystej energi>
<wyleciał z ziemi trochę dalej> <spojrzła w stronę Riri, Rei i Rin> Kogo ja widze.

Riri: Ohayo, Moon-chan!

Ewa Zero · Usser

Stachu: <prędzej uniknął> Eh... <machnął ostrzem do przodu i zaczął wirować> <leci na Rada>