Dolina Ihajasza

Edward · *Administrator*

<leży na ziemi patrząc się na Rei> *niezadowolona wkurzona mina* [Mam gdzieś już to ciało!! Jeśli nikogo nie zabije... to sam się zabije] <wytworzył tylu dymu ile już mógł> <cały dym się rozproszył po czym wszedł w ciało> Edward The Demon oraz normalny Ed mówia papa! <dym w jego ciele zmiazdżył mu wszystkie organy, uszkodził serce oraz płuca> <przy końcu było widać jak dym wylatuje i rozpływa się w powietrzu> <krew z ust> <lekko przymkniete oczy> Eh...

Rad · Usser

<skręca w inna stronę i wybucha>
<podbiega do Eda i zaczyna go leczyć> [Dobrze, ze mnie nie widzą.]

Satana · Usser

ED!*łzy w oczach*

Ichigo · Usser

<uśmiech> Papa Edward The Demon Papa Ed

Rei · Usser

<Patrzy na Ed'a> [ I co mam teraz zrobić...?] <Stoi nieruchomo przyglądając się dalej>

Rad · Usser

[Musi się udać. To trwa za wolno.] <zaczął przekazywać swoją energię do Eda>

Edward · *Administrator*

<spojrzał na Rad'a> Daj se spokój Rad... to już nic nie da... przynajmniej nie jestem... już dem..onem... <łzy w oczach> <zamknął oczy> eh...

Satana · Usser

<klęka przy Edzie>
<przytula go>
Ed....NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!

Rad · Usser

[Nie ważne Ed czy to coś da. Miałem was chronić.] <z ust wylewa mu się krew> <krew jest widoczna>

Ichigo · Usser

[Biedny Rad. Szkoda że nie wie że go widze]

Rei · Usser

Ed...<Wyszeptała> <uklękła przy nim chowając miecz> <Uzbierała całą swą energię i wokół jej rąk zabłysło bardzo jasne światło> <Przyłożyła dłonie do serca Ed'a i zaczęła go leczyć>

Edward · *Administrator*

<zamkniete oczy> Satana... nie bądź smutna... bo mi się też robi smutno... <łzy spływają po policzkach>

Rad · Usser

[Szkoda, ale to nic nie da Rei. Czas bym wreszcie coś zrobił. Więc. Moje życie jest twoje.]
<przyłożył jedną rękę do swojego serca i pojawiła się w niej jego energia życiowa> <włożył swoją energię do serca Eda>

Rad · Usser

<nagle wszyscy moga go zobaczyć> <upadł obok na ziemię> <z ust wciąż leci mu krew> Żegnajcie. *uśmiech* <zamkną oczy>

Ichigo · Usser

Ehh... no to koniec zabawy <idzie w strone Dżungli>

Rei · Usser

Rad ! <Próbuje go uzdrowić>

Rad · Usser

[Szkoda. Miło było. Trudno jest teraz ginąć.] <leży uśmiechnięty i dalej krwawi>

Rei · Usser

<Wkłada w leczenie całą swą energię> [Zaczyna mi się kręcić w głowie...]

Satana · Usser

Ed...Ed wszystko w dobrze?... powiedz że żyjesz
<płacze>
<łzy spływają na Eda>

Rad · Usser

<złapał ostatkami sił Rei za rękę> <cicho> Rei. To nic nie da. *uśmiech*