Dolina Ihajasza

Edward · *Administrator*

<przestał całować Sohe i lekko od niej odszedł> *zły uśmiech* Hyhy! Jak się czujesz nowonarodzony Sukubie? <patrzy na Sohe> <czarny dym wokół kryształów ruszył na ogień gasząc go>

Rad · Usser

[Między złem a dobrem jest aż tak mała bariera. Trzeba na siebie uważać.]
<patrzy na Sohe i Eda> [Zawiodłem. Niestety nie udało mi się.] <neutralna mina>

Sohe · Usser

<cisza> <po chwili otwarła oczy> *zły uśmiech* Jak się czuje? Nawet dobrze. {Sohe...?} [Zamknij się Origi! Teraz to ja tu rządze, hyhyhy!]

Ichigo · Usser

<stoi niedalek sohe i eda>Ech... i znowu będzie walka

Satana · Usser

<przybiega>co się tu dzieje?!

Rad · Usser

[Furia dopadła nawet ją. Ludzi jest zbyt wielu by ich wszystkich ochronić.]
<patrzy cały czas na Sohe i Eda>

Rad · Usser

[Przybyli za późno i nie moge im powiedzieć co się stało bo mnie nie widzą.]
<patrzy na obecnych>

Edward · *Administrator*

*zły uśmiech* <spojrzał na Ichigo poczym na Satane> O! Witaj Satano. <uwolniony czarny dym wrócił do wirowania wokół rąk Eda po czym rozproszył się>

Sohe · Usser

*zły uśmiech* Witaj Ichigo. <patrzy sie na Ichigo>

Rei · Usser

<Przychodzi> [Wszystko jasne,to po prostu Ed.] <Chowa miecz> Witajcie wszyscy. <uśmiecha się> <Powoli idzie dalej>

Rad · Usser

Nie Rei to nie po prostu Ed! [Co ja robię? Ona i tak mnie nie słyszy.]

Ichigo · Usser

<znurzona twarz> No coś podobnego teraz to mnie widzisz. Ale kiedy leżałem w lesie nikt mi nie pomógł

Edward · *Administrator*

*zły uśmiech* Cześć Rei. <czarny dym unieruchomił nogi Rei>

Rei · Usser

Huh ? Ed, co ty robisz !? <Odwraca się w jego stronę>

Sohe · Usser

*zły uśmiech* A kto by chciał zwracać uwaga na kogoś takiego? <założyła rękę na ręke> (do ichigo)

Ichigo · Usser

Twoje obelgi nie działają na mnie

Edward · *Administrator*

*złu uśmiech* <spojrzał na Rei złym wzrokiem> A co powinien robić Demon? Chyba zabijać anioły, nie? <czarny dym wiruje wokół prawej ręki> <po chwili przekształcił się w jakiś czarny miecz>

Sohe · Usser

*zły uśmiech* Heh... no to trudno. {Do diabła nie moge wyjść!} [Ja cie powstrzymuje!] {Sohe! Wypuść mnie!} [Zjezdżaj pan!]

Rad · Usser

[Niech złe duchy ustąpią.] <uderzył parę razy laską w ziemię>
<dziwne światło zaczęło rozganiać czarny dym>

Rei · Usser

[Co mu się stało...Wcześniej zachowywał się inaczej.] <Wyciąga miecz i łapie go obiema rękoma> <Próbuje się uwolnić> [Eh...To na nic !]
<Miecz zaczyna płonąc i Rei wyrzuca falę ognia w stronę Ed'a>
Huh...? <Patrzy na nogi i się uwalnia> *Szyderczy uśmiech*