Polana

Edward · *Administrator*

Mrugnęła i przytaknęła głową poczym zaczęła iść w kierunku widocznej niedaleko biblioteki.

Hisado · Usser

<usiadł po turecku na ziemi><zamknął oczy>

Edward · *Administrator*

Idzie przez polanę z książkami, gdy dotarła do niego, położyła je obok niego, a sama podeszła do drzewa i przy nim padła na ziemie, tak żeby muc oprzeć się plecami o drzewo.

Hisado · Usser

<otworzył oczy z aktywowanym scharinganem>Szybko ci to poszło <wziął jedną książkę po czym otworzył ją><zaczął szybko przewracać kartki>

Edward · *Administrator*

Dziewczyna po chwili dopiero odpowiedziała, że była by chwilę szybciej gdyby nie jedna przeszkoda, po tych słowach wzięła głęboki wdech poczym chyba straciła przytomność.

Hisado · Usser

<pierwszą książkę przeczytał bardzo szybko po czym ją odłożył><chwycił zakurzoną książkę wyglądającą na pamiętnik><zaczął ją czytać>P..przecież to...

Edward · *Administrator*

Jedynie co wokół było słychać to lekki szum wiatru i ćwierkanie ptaków, wygląda na to że Hisado został teraz całkowicie sam.

Hisado · Usser

<czyta dalej książkę>[bez wątpienia... wszystko co chciałem wiedzieć tutaj się znajduje]

Edward · *Administrator*

(to samo co powyżej)

Hisado · Usser

<zamknął książkę> Interesujące <wstał>Czas parę rzeczy wypróbować <oddalił się trochę od Ayi><wykonał parę pieczęci po czym wysunął dłoń><chwila ciszy>Eeee... po tym chyba miało coś się stać... <zaczął ciągle to powtarzać>

Edward · *Administrator*

(To samo i to samo)

Hisado · Usser

<po pewnym czasie zaczęło pojawiać się parę iskier>[idzie dobrze!]

Edward · *Administrator*

Po jakimś czasie Aya zaczęła odzyskiwać przytomność, tym samym uświadamiając sobie, że coś zaczyna się dziać. Uważnie zaczęła się przyglądać chłopakowi, który coś próbował.

Hisado · Usser

<przestał><spojrzał na Ayie>Coś sie stało?

Edward · *Administrator*

Dziewczyna jedynie przytaknęła głową odpowiadając, że tylko się przygląda.

Hisado · Usser

Troche mnie to peszy

Edward · *Administrator*

Dziewczyna przewróciła głowę w stronę gór, zaczynając je podziwiać jednocześnie odwracając swoją uwagę od niego.

Hisado · Usser

Pójdę się przejść <poszedł gdzieś>

Edward · *Administrator*

Jedynie na chwilę spojrzała za nim, po chwili jej głowa lekko się skrzywiła, a sama wyglądała znowu jakby straciła przytomność, w dodatku z lekko otwartymi ustami.
W całej tej sytuacji słychać było ćwierkanie i szum trawy.

Hisado · Usser

<przyszedł><jest ubrany w płaszcz i ma założony kaptur na głowie>