Tajemnicze Drzewo

Rei · Usser

Louis,dasz radę dobiec do wyjścia ?

Satana · Usser

Louis · Usser

Tak, jasne. [raczej] *uśmiecha się przez ból*

Satana · Usser

Satana · Usser

no to co dalej?

Rei · Usser

Dobra,zobaczymy się na zewnątrz *puszcza oczko* <wylatuję na zewnątrz,później wzbija się w powietrze i siada na jakiejś gałęzi obserwując wejście przy drzewie>

Louis · Usser

<wyszedł na zewnątrz>
Jak tu jasno i przyjemnie ^^

Rei · Usser

Jak to co ? Będziemy szli na festyn. Ma ktoś zegarek ? xD

Sohe · Usser

(Jakby co to Sohe już wyszła)
<siedzi pod drzewem patrząc przed siebie> [Heh... może potem jak nikogo nie będzie w środku to za pomocą Reishin uaktywnie wszystkie pułapki? Wtedy by nic nikomu nie groziło] <zamyśliła się>

Satana · Usser

Festyn!Jak cudownie a sohe z edem juz lepiej?

Rei · Usser

Powtórzę,ma ktoś zegarek ? [No pewnie,że nie ma...Kto w takiej wiosce miałby zegarek -.-] Mam se go zrobić z patyków czy jak !?

Sohe · Usser

<kropelka> Ja mam zegarek... dopiero 15:25

Rei · Usser

Dziękuje *uśmiecha się* Mam pytanie,może wybrałabyś się z nami jutro szukać tego kamienia ? Bo dziś jest festyn więc chyba raczej nie zdążymy zwiedzić drugiej jaskini...

Sohe · Usser

Kto ja? <spojrzała się> eh... nie wiem... ostatnio przez te kamienie pare razy już wylądowałam w szpitalu... *zasmutniała*

Louis · Usser

No, ja się chyba muszę przebrać. <popatrzył na urwaną pelerynę i zakrwawione rękawy>
<krwawienie powoli ustawało, ale ból spowodowany karą nie mijał>

Louis · Usser

Wiesz Sohe, możemy sobie podać ręce, bo ja też przez te kamienie wylądowałem w szpitalu...

Rei · Usser

No tak,ale idziemy razem. A jak będziemy w grupie,nic się nam nie stanie *uśmiecha się* [Nie powinno...]

Satana · Usser

Tak...

Sohe · Usser

Sama nie wiem...
[A ty jak sądzisz Origi? Pujść z nimi?]
{No skoro chcesz się z nimi zaprzyjaźnić to by wypadało}
[Aha... musze jeszcze to przemyśleć...]

Rei · Usser

A na razie póki nie ma festynu możemy iść do mnie,albo do baru *uśmiecha się*