Spalony las (Multi)

Sasori · Usser

Huh... <spojrzał na Rada>
Niemiałem pojęcia, że aż tak dobzre mi pujdzie... jeszce niedawno zupełnie nieumiałem walić mieczem, a teraz mi idzie całkiem, całkiem.
Ale musze znaleźć kogoś kto mnie czegoś jeszcze nauczy odnośnie miecza, bo samemu to moge tylko tak walić i walić.

Rad · Usser

Patrzysz na kogoś kto walczył dotąd mieczem. Może zrezygnowałem z tej broni, ale nadal coś o niej wiem.
<po chwili>
Co chcesz wiedzieć?

Sasori · Usser

Hm... może pokazał byś mi jak dobrze odpierać ataki?

Rad · Usser

Jeśli chodzi o blokowanie miecza mieczem to nigdy nie blokuj płaską częścią. Zawsze ta ostrą. Blok płaską częścią równa się rozcięciu miecza. Natomiast przed atakami kutymi na odwrót. Bo dziobnięcia nie zablokujesz ostrą częścią. Chyba, że uderzasz ostrzem od spodu lub od góry.
<wyją pikę>
Chcesz spróbować?

Sasori · Usser

Jasne...
<pozycja bojowa>

Rad · Usser

<zaatakował piką od góry>

Sasori · Usser

<zablokował cios>
<ostrze miecza zaczeło się błyszczeń na pomarańczowo>
Rozumiem... to wcale nie takie trudne.

Rad · Usser

Oczywiście musisz przewidywać ataki przeciwnika.
<atakuje od dołu z ogromną szybkością>

Sasori · Usser

Huh!
<ostrze miecza zaczeło się świecić na czerwono>
<odsunoł się w bok i przecioł Pike na pół>
Ups... chyba za mocno udezryłem.

Rad · Usser

<uśmiechną się> Nie martw się.
<rzucił pikę na ziemie> <dwie połówki złączyły się>
Wygląda jak nowa. <podniósł ją>

Sasori · Usser

Niezła sztuczka...
Tylko zastanawia mnie co to za miecz, który mam?
Czasem wygląda jak zwykła stal... niekiedy świeci się na pomarańczowo a czasem na czerwono.
<patrzy się na ostrze, które ma słabo czerwony kolor>

Sasori · Usser

Wybacz na chwile... znów jestem człowiekiem i odczuwam głód.
Pujde do miasta się najeść.
<poszedł>

Rad · Usser

Pa! [Ja też znikam.] <znikł>

Sasori · Usser

<przyszedł>
[Rad chyba już poszedł]
[No gryź to!]
<ślina cieknie>
[Może w częściach?]
<wyciągnoł bochen z buzi i uderzył w niego mieczem. Miecz miał zwykły kolor stali a po uderzeniu stał się czerwony>
Może jeszce mniejsza część?
<pokroił jeszcze na pare nierównych części>
Lepszy rydz nić nic.
<usiadł się pod drzewem i zaczoł jeść>

Sasori · Usser

<zjadł pół bochenka>
Strasznie suche to jedzenie... ale narazie wystarczy.
<wstał>
<spojrzał się na miecz>
<zaczoł nim znowu machać>

Sasori · Usser

<drzewo w które uderza mieczem, ma straszne zacięcia>
He...
<spocony>
A może coś takiego?
<podbiegł do drzewa, skoczył w góre owijając ostrze wokół siebie>
Na człowieka by może podziałało, ale na drzewo raczej nie.
Musze potrenować troche siłe i szybkość uderzeń.
<uderza drzewo>

Sasori · Usser

<schował ostrze>
<wzioł ze sobą reszte chleba>
<poszedł w strone jeziorka>

Rad · Usser

<biegnie przez las> <zatrzymuje się>
[No chodź.]
<rozgląda się>

Satana · Usser

<przybiega>
[Gdzie jesteś...]
Anju:uważaj to może być pułapka...
Wiem,wiem...

Rad · Usser