Jeziorko

Rad · Usser

Hę? <patrzy na nich> Po nas?

Naruto · Usser

Edward · *Administrator*

???1: Tak po was.

Drawde: A kto nas chce?

???1: Dowiecie się w swoim czasie jak z nami pójdziecie.
???2: <krecha na ziemi tuż przed nimi> Chyba, że chcecie zawalczyć.

Rad · Usser

<spojrzał na Drawde tak jakby pytał co powinni zrobić>

Naruto · Usser

Halo!! Ja też tu jestem i mam uczucia!! Kage Bunshin no Jutsu <stworzył 5 klonów>

Edward · *Administrator*

???2: <skierował oczy na Naruto> <coś rozcięło klonom brzuchy>

???1: Więc?

Drawde: <spojrzała na Rada> Mnie się nie pytaj... Ciebie się pytam.

Rad · Usser

Jak dotąd nie zaatakowali nas mocno więc nie wiemy czy są wrogo nastawieni.
Może jednak powinniśmy z nimi pójśc i dowiedziec sie o co chodzi. <patrzy na Drawde>

Naruto · Usser

Co powiesz na to!!! Taju Kage Bunshin no Jutsu <stworzył 40 klonów>

Edward · *Administrator*

???2: Łatwizna. <po jednej nodze im obcieło>
???1: Czekamy.

Drawde: Nie wiemy gdzie nas wezmą... <ramie jej się nadcięło> Huh!? <chwyciła się za nie>

???1: To może was popędzi.

Rad · Usser

Jestem za tym, żeby iśc. <lekki uśmieszek> Raz kozie śmierć.

Naruto · Usser

Nigdzie nie idziecie!!!

Klon:<wyskoczył z pod ziemi przed ???2 uderzając pięścią>Uzumaki nokałd!!!!

Edward · *Administrator*

???2: <gdy klon wyleciał ten stał metr od niego>
???1: <rozcięła klona kosą>

Drawde: Heh... niech będzie.

Rad · Usser

Hej! <spojrzał na dwójkę z kosami xd> Możemy iść. Tylko pytanie: gdzie?

Naruto · Usser

<zacisnął pięść>[jestem jak powietrze....] nienawidze tego uczucia!!! Taju Kage Bunshin no Jutsu!! <stworzył 1000 klonów>

Edward · *Administrator*

???2: <obejrzał się> Hpmf.
???1: Tam gdzie nas poniesie los. <nagle stoi przy nich tak samo ?2 i po chwili zniknęli>

Naruto · Usser

<klony patrzą na Naruto><zaciska mocno pięść>Nienawidze....nienawidze.... <klony zamieniły sie w dym>

Naruto · Usser

Zapłacą mi za to.... <przykryzł se kciuk><krew przeciągnął po dłoni><wykonał pare znaków><udeżył dłonią w ziemie>Kuchiyose no Jutsu <pojawiło sie pełno dymu><gdy dym opadł naruto stoi na wielkiej żabie [link widoczny dla zalogowanych]

Gamabunta:Huh? Czego znowu chcesz! Naruto!

Znajdź ją <wyciągnął z kieszeni bielizne>

Gamabunta: Nie mam ochoty

Powiedziałem znajdź ją!!!

Gamabunta:[Naruto....] Już sie robi!! Ale tylko ten jeden raz!! <zaczoł skakać z wielką szybkością w jakimś kierunku]

Louis · Usser

<podszedł do jeziorka>

Ładnie tutaj... za ładnie

<pomieszał wode z jeziora z metalami z ziemi sprawiając, e woda ma kolor brązowy>

O wiele lepiej.

<zniknął>

Gość

<przyszedł nad jeziorko>
Brązowa woda? To chyba jakaś magia...
<poszedł dalej>

Hisado · Usser

<siedzi na ziemi>Hmmm <trzyma w ręce karabin>[broni strzelecka mogąca strzelać ogniem pojedynczym i seriami, strzelającej nabojem pośrednim lub karabinowym. Nazywany też "karabinem szturmowym".... cudo]