Jaskinia

Izabel 06 · Usser

Project Origin: <zanim ta położyła dłoń na rękojeściu miecza z jej opaski wystrzelił pocisk w jej dłoń> Agresja, jest tutaj nie konieczna.

Edward · *Administrator*

Iris: Huh!? <chwyciła się za dłoń> <zmarszczyła brwi> Skoro tak to po co to!? <wyjęła druga ręką miecz i puściła Ahsnet Akutseg>

Izabel 06 · Usser

Project Origin: <promienie przeleciały przez nią, a ta po chwili znikła>

<stoi obok niej trzymając dłoń przy jej szyi> Ta sprzeczka już się skończyła.
<wystrzeliła z opaski jakiś mini pocisk z silnym środkiem usypiającym>

Edward · *Administrator*

Iris: <uczucie ciężkości> [Co w tym było...? Jeśli nie wrócę na czas wszystko wyjdzie na jaw...] <upuściła miecz> <padła na kolana, ręce spuszczone> Ty... [Czego ode mnie chcesz...?] Ty... kim ty... ?

Izabel 06 · Usser

Project Origin: Jesteś celem Izabel 06. Muszę się dowiedzieć kim dokładnie jesteś. <przykucnęła i przyłożyła do jej klatki piersiowej dłoń> <po dłuższej chwili w ciało Iris zaczęły przeskakiwać wielkie wyładowania elektryczne>

Edward · *Administrator*

Iris: WHAAA!! <szeroko oczy i usta otwarte> <po chwili straciłą przytomność>

Izabel 06 · Usser

Project Origin: <sprawdziła jej puls po czym wzięła pod ramię> <jakby uderzenie pioruna w miejsce gdzie stała i po niej został tylko czarny ślad jak po uderzeniu błyskawicy>

Ewa Zero · Usser

Magda: <pełno dymu(pył i kurz i "Tępy Chuj" XD)> <kaszle> [To ramie ma taką samą moc jak to z GunDama... muszę być ostrożna jednak...] <rozgląda się i nasłuchuje> [Gdzie one teraz są?]

Androidy(7): <uzbrojone w miecz z czymś na kształt piły mechanicznej> <wyskoczyły otaczając ją>

Magda: O cholera! <6 uniknęła, ale jeden rozciął jej nieco skóry i ubrania nad piersiami> [Oh! Było blisko... prawie w szyję... nadciął mi chyba obojczyk.]

(edits)
Magda: <zapuściła kolejną eksplozję z mechanicznego ramienia>

Androidy(7): <4 rzuciło ostrza w różnych kierunkach w pobliży Madzii, a reszta ruszyła na nią>

Magda: <wystawiła swoją ręke i zatrzymała ostrze lecące wprost na nią, które po chwili zniknęło> [No to po kłop... DIABLI!! zapomniałam o nich!]

Androidy(7): <jeden znów przejechał jej to samo miejsce co poprzedni> <kolejny rozciął jej udo, a ostatni brzuch>

Magda: Ugh! [JA PIER!! AA] <podleciały do niej 4 androidy i wszystkie zamachnęły się kopem z obrotu> [Diabli...!!]

Rei · Usser

<Gdy powoli dochodziła do miejsca w którym znajdowała sie Magda usłyszała odgłosy walki>
<Zniknęła pojawiając się tuż koło niej> <Objęła ją jedną dłonią teleportując się kilka metrów dalej od Androidów>
Ciebie zostawic samą...Wiedziałam,że tak będzie. *kropelka*

Ewa Zero · Usser

Magda: Huh..? <spojrzała się na nią> Rei-san... co ty tutaj robisz?!

Rad · Usser

<w androidy poleciały 4 kule ognia>

Roshan: <pojawił sie pomiędzy Rei i Magdą, a androidami>

Rei · Usser

Wiedziałam po prostu,że zostawic cię samą to głupi pomysł.
<Spojrzała na Roshana> Dzięki za pomoc. *Uśmiech*

Ewa Zero · Usser

Magda: Ale skąd ty... jak ty... <szok>

<4 androidy zrobiły bum>

Rad · Usser

Roshan: <stoi do nich tyłem> Jeśli zamierzacie się pocałować to nie będe przeszkadzał.

Rei · Usser

Po pierwsze: Wszystkiego można się po tobie spodziewac
Po drugie: Słyszałam spory wybuch,oczywiste było,że się w coś zamieszałaś
Po trzecie: Wyczułam twoją energię i poszłam jej tropem.
A teraz się wytłumacz. Co robią tu te Androidy?
<Słysząc słowa Roshana rzuciła na niego chwilowe spojrzenie>
Oooo...Zamilcz...<-_->

Ewa Zero · Usser

Magda: Eee... <kropelka> A skąd mam wiedzieć skąd te androidy. Wykonuje tylko zlecenie. <po chwili> <utuliła ją> Ale się ciesze, że tu jesteś! <^^ z płaczem>

Rad · Usser

Roshan: Oczywiście. <rozejrzał się dookoła>

Rei · Usser

No już,już,dobrze...<^^'>
Powiedz mi więc w co się wpakowałaś,bo ten wybuch to z pewnością była twoja sprawka.
<Dostrzegła jej rany> [Chyba podczas walki ją zranili...]
<Po chwili wyjęła niewielki kawałek bandaża> <Złożyła go na pół i przyłożyła do krwawiącej rany>

Rad · Usser

Roshan: [Chyba jednak nic więcej nas nie powinno zaatakować.]

Ewa Zero · Usser

Magda: Mmm... a czemu podejrzenie, że to moja wina?

Androidy(3): <zmieniły ostrza w mechaniczne ramię i wbił w kamienny wiszący most> <po chili ten się rozbił>

Magda: ?! <po chwili> Zginiemy!! <TT_TT> <mocniej się utuliła do Rei>