Góra

Rad · Usser

(Edit)
Jakie jest twoje życzenie?

Louis · Usser

(Sorki, nie było mnie ^_^""""")
Chcę pójść za Ciebie na wojnę!

Rad · Usser

<przystawia rękę do ucha>
Przepraszam nie usłyszałem.
Możesz powtórzyć?
*chytry uśmiech*

Louis · Usser

A wiesz... jesteś teraz żałosny....
Uciekasz przed prawdą, słyszysz tylko to co chcesz słyszeć...
Powtórzę więc: Chcę pójść za Ciebie na wojnę!

Rad · Usser

<oczy zaświeciły na zielono>
Ale ja na prawdę nie słyszę co mówisz gdy próbujesz wypowiedzieć to życzenie.
Widzę tylko jak ruszasz ustami.
[Dziwne. Ja na prawdę nie słyszę. Ktoś tu bruździ.]
<patrzy w niebo>

Louis · Usser

Wiesz Rad, im dłużej się z Tobą kłócę tym większy ból odczuwam przez klątwę, więg gdybyś jednak przestał żartować...
Dobrze?

Rad · Usser

Co!?
Co powiedziałeś!?
Nic nie słyszę! Powtórz!
[Nie słyszę nawet co mówię. Co do cholery...?]
<złapał się za głowę>

Louis · Usser

Rad?
[Czy on naprawdę nie słyszy?
Zaraz zaraz, może to sprawa tego silencera co kiedyś już go spotkaliśmy]
<podbiega do Rad'a>
[Cholera, boli....]
Rad nic Ci nie jest?

Rad · Usser

[Czuję straszliwy ból w głowie.]
Co? Nic nie słyszę. Mów w myślach. Spróbuję ci czytać w myślach.
<złapał się obiema rękami za głowę>
<upadł na kolana>

Louis · Usser

[Rad, wstawaj!]
<pomaga wstać Radowi>
<kręgi świecą coraz mocnej>
[Auuuu, boli, ale muszę wytrzymać i mu pomóc]

Rad · Usser

<wstaje>
[Cholera. To przez to, że jeszcze nie wróciłem do Niebios. Tyrael dba o to, żebym wypełniał rozkazy.]
Muszę natychmiast wracać do Niebios.

Louis · Usser

Po co?!

Rad · Usser

<czyta Louis'owi z ruchów warg>
[Może nawet dobrze, że się tego nauczyłem.]
Muszę wracać, bo to przez to, że jeszcze tam nie wróciłem.

Louis · Usser

Dobrze, ale przed powrotem do nieba odpowiedz czy spełnisz moje życzenie!

Rad · Usser

<uniósł rękę do góry>
Znasz moją odpowiedź.
<promień uderzył w miejsce w którym stał Rad i ten znikł>
<promień nie znikł>

Louis · Usser

[Hmm...]
<wchodzi w promień>

Rad · Usser

(W Niebiosach)
Opis:
Ogromny las z mnóstwem drzwi i jaskiń.

Rad: <wychodzi z jednej z jaskiń>

Louis · Usser

(W Niebiosach)

<biegnie za Radem>
Rad! Rad!

Rad · Usser

Co? <odwrócił się w jego kierunku> Co ty tu...!? Jak!? *zdziwiony*

Louis · Usser

Normalnie, portalem, który zostawiłeś...